to co się dzieje za oknem
nazywa się dniem powszednim
ludzie gdzieś idą
samochody jadą
wszystko się śpieszy
robotnik z młotem pneumatycznym
czeka na szesnastą
i wieczorne piwo
ciekawe świata przedszkolaki
idą dwójkami
wypełniając ulicę piskiem
facet w garniturze wyszedł na papierosa
dzieciak odgania od siebie natrętnego psa kamieniem
komuś spadł łańcuch w rowerze
wysypały się jabłka z torebki
w nocy wszystko zgaśnie
zmęczenie wymiecie ludzi pod dachy domów
po ulicach będzie spacerowała cisza
samotna
pójdzie spać
kiedy usłyszy pierwsze kroki
ziewającej kobiety
śpieszącej się do pracy