niedziela, 19 sierpnia 2012

*** (świat to zagadka)


świat to zagadka

gołym okiem nie ujrzymy atomów
nie dotkniemy gwiazd

różnorodność
zachwyt i przerażenie
w poznanie wpisane niespełnienie

pewność to ignorancja

filozofia rzeźbi duszę

Kilka słów od czarnego kota


obrali mnie
na nieszczęść nosiciela
zwłaszcza w piątki
omijają szerokim łukiem

gdy ich deszcz zmoczy
lub torba z zakupami pęknie
kolor futra
wyjaśni wszystko

*** (na początku było słowo...)

na początku było słowo
niech więc teraz za wszystko zapłaci

na fakturze cyfr legiony
krzyczą szpilkami

słuchaj a usłyszysz

za wszystkie ciernie i języki ognia
niech poniesie najstraszniejszą karę

nie mówmy nic
na znak protestu

środa, 15 sierpnia 2012

*** (w porannym marzeniu nieskromnym)


w porannym marzeniu nieskromnym
czułem zapach twej skóry coraz bliższy
i nie wiedziałem
czy to jeszcze sen
czy już szaleństwo
gdy na pościeli znalazłem kwiat wiśni

wtorek, 14 sierpnia 2012

*** (zakochanym jest do twarzy z miłością)


zakochanym jest do twarzy z miłością

i to nie tylko w słoneczny dzień
gdy rozgrzane policzki
i przymrużone oczy
aż nie można inaczej

są jak koty
każdą napotkaną rzecz
biorą za szpulkę