niedziela, 19 sierpnia 2012

Kilka słów od czarnego kota


obrali mnie
na nieszczęść nosiciela
zwłaszcza w piątki
omijają szerokim łukiem

gdy ich deszcz zmoczy
lub torba z zakupami pęknie
kolor futra
wyjaśni wszystko

1 komentarz:

  1. Każdy boi się być winnym, lepiej znaleść winnego czarnego kota... Ciekawy wiersz, i zdecydowanie wymowny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń