środa, 17 kwietnia 2013

Debiutancki tomik poezji Mirosława Chodynickiego


Z poezją Mirka zetknąłem się blisko pięć lat temu. Przeglądając strony internetowe o regionie natknąłem się na taką, gdzie publikował swoje wiersze. Przeczytałem pierwszy, drugi, piąty i nim się spostrzegłem, zanurzyłem się w świecie narysowanym jego piórem. Niedługo potem wspólnie dumaliśmy co można zrobić u nas w Terespolu, owocem czego było założenie grupy literackiej „Pejzaże Słów” i wydanie 3 antologii.
Przypominając sobie tamten czas, zastanawiam się, co by było, gdyby to wszystko nie miało miejsca. Czy, gdyby nie spotkania naszej grupy, moja przygoda z poezją byłaby tylko krótkim epizodem w życiu?… Ale to temat na inny raz, bo teraz mowa o Mirku i jego debiucie książkowym, na który długo czekaliśmy.
„Zapętlanie czasu” to 14 pozycja wydana w ramach Biblioteczki Podlaskiego Kwartalnika Kulturalnego. Wyboru wierszy i redakcji dokonał Grzegorz Michałowski a ilustracje i projekt graficzny wykonał Arkadiusz Sawczuk.


Poezja Mirka jest lekka i przyjemna, niesie w sobie dużo optymizmu, radości z życia, takie jakie jest, bo nawet tam gdzie niebo spowijają chmury znajdzie się mała szczelina dla promyków światła. Mirek pisze w swoich wierszach o codzienności na swój unikalny sposób. Nie jest to codzienność zwykła, szara i monotonna. Nie ma w niej miejsca na nudę, pełna jest magii i radości z najmniejszych rzeczy. Świat rzeczywisty miesza się tam z bajkowym, tym dziś już zapomnianym, przez co urzeka nas bardzo. Podmiot liryczny, to swojego rodzaju swojski stoik, doświadczony życiem, pogodzony ze światem, nie wymagający wiele, poddający się rytmowi przyrody, z uśmiechem patrzący na świat. Może nieraz trochę dziecinny, ale czy to właśnie nie dziecinność jest tym czego nam brakuje aby cieszyć się życiem? Myślę, że lektura poezji Chodynickiego może nas wiele nauczyć. Może czasem warto użyć wyobraźni, inaczej spojrzeć na drzewa, wiatr i kałuże, wypić herbatę z pstrokatym krasnoludkiem i zagrać bluesa na harmonijce.

więcej na:


3 komentarze:

  1. Zaciekawiłem się :) Chyba muszę porozmawiać poważnie z moją świnką - skarbonką i uszczknąć troszeczke ze studenckiego zaokrętowanego grosza :) Lubie poznawać nowych artystów....
    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki.
    Jak będę miał informację jak można nabyć tomik Mirka, umieszczę post w komentarzach. Najprawdopodobniej będzie w sprzedaży w Księgarni Podlaskiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak jak wspomniałem, tomik można nabyć w Księgarni Podlaskiej.
    Link do strony:
    http://www.fajnaksiegarnia.pl/users/librarian/421

    OdpowiedzUsuń